Chwilę mnie nie było to żeście uciekli w telefonię

Fxd.
Nie mówiąc o tym, że iPada mini bez retiny można mieć za 1,2k i JamUp też będzie śmigać.
A i tak lepiej dozbierać i kupić lampę. 
Lampę to ja już mam i nie muszę dozbierywać

- tyle, że nie podepnę pod nią ani basu ani mandoliny, ani nawet nie poszatanię bo to Fender Blues Junior

Fxd.
Co do basu - wgrywasz DI, resztę robisz na darmowych VST. Podobnie z sygnałem z mikrofonu.
Bas przy nagrywaniu to nie jest problem, od zawsze nagrywam DI, (znaczy póki mi się interfejs nie zjarał). Bardziej rozchodzi się o to jakbym chciał na nim pograć w domu/ na próbie jakiejś. Podobnie nie obraziłbym się gdybym mógł zastosować PODa jako procesor do podłączania mandoliny ( do tej pory wpinałem się akustykowi na gołego w dibox i modliłem, żeby jej nie spierdzielił). Dlatego też myślałem o X3. Ale wszyscy tak reklamują zajebistość symulacji PODa HD, że chyba mi powoli portfel mięknie