Idę do kumpla z moim wypasionym Iphone`m 5s za jedyne 2949zł. Tak się składa, że posiada PC z Windowsem i akurat ściągnął fajna paczkę impulsów 1,5 gb spakowanych rarem.
Akurat nie mamy pendrive`a albo czystej płytki dvd, a o kabelku lightning do Iphone`a nie wspomne (bo po co używać kabla micro usb jak 95% ludzkości). I co teraz?
Jeśli masz same zabawki od Apple - fajnie, może i to zdaje egzamin. Ale w przypadku Androida podpinasz byle jaką słuchawkę za 300zł kablem micro usb i wrzucasz na niego dowolny plik, bo komp widzi Twój telefon jako dysk wymienny.
Nie wiem jak to jest teraz na iOS7 ale jak mialem swojego ajpla na iOS6, to po podpieciu pod USB do dowolnego kompa mozna bylo go uzywac jak pendrive. Moze moj byl jakis wyjatkowy?
Kurcze, to jak sie dodaje slowniki do klawiatury w androidzie? Bo u mnie w pracy juz caly wydzial (a pracuje w IT) rozkminic nie moze rzeczy, ktora w kazdym innym sprzecie trwa 30 sekund?