Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1712106 razy)

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
nie no synchronizacja ma swe zalety ale mnie osobiscie wkurzalo dodawanie najpierw muzyki do biblioteki potem dopiero do synchronizacji na telefonie zwlaszcza ze z miejsca nie dalo sie dodac czegos wg wlasnego "widzimisie" tylko po gatunku/artyscie. Zeby dodac pojedyncze piosenki albo jedna plyte z kilku ktore masz w bibliotece to sie czlowiek niepotrzebnie naklika. Na andku biore folder kopiuje i finito.

Nie prawda. Tak jak napisałem wcześniej, wcale nie trzeba dodawać muzyki do biblioteki na komputerze. W iTunes istnieje możliwość dodawania piosenek na urządzenia mobilne poprzez zwykłe przeciągnięcie z folderu.