Samochód masz z Niemiec, pizze z Włoch, kebab z Turcji, kawę z Brazylii, filmy oglądasz amerykańskie, herbatę pijesz z Tajlandii, koszulkę nosisz z Indii, elektronikę z Chin, benzynę z emiratów, litery łacińskie, cyfry arabskie. Przeszkadza ci emigrant w Polsce - ogarnij się.
Kebab ma większy iloraz inteligencji niż banda ciapatych fanatyków. Kebab nie poderżnie Ci na ulicy gardła. No i możesz go zawsze opierdolić.
Ja jestem polak i mogę ci łeb obciąć i to przy samej dupie jak wyżej podskoczysz.
Nie czepiaj się ludzi tylko bandytów.