Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1711575 razy)

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Na dłuższą metę, nie potrafię pozytywnie myśleć. Dokładając do tego świadomość, że tak naprawdę nie powinienem narzekać (bo każdy zdrowo myślący powiedziałbym, że nie mam na co i miałby rację) i patrzeć na siebie jak na ofiarę, a to robię, czuję się jak zwykła pizda.

Spoiler

Czil da fak ałt, men. Kiedyś zasłyszałem, że najlepszą osobą do wysłuchania Twoich żali jest barman. Posłucha jednym uchem, ale posłucha, piwo naleje a potem go już nie zobaczysz, a wraz z nim polecą wpiździec Twoje żale :D

Pozytywnie, pozytywnie. Spróbuj realnie. To o wiele bardziej pomaga. Ba! Ktoś rzuci, że realistyczne myślenie czasami zakrawa o pesymizm ale - hej! taki to już Świat! Pesymista odpowie Ci, że woli nim być i nie przeżyć rozczarowania z czegoś, tak jak optymista gdy coś pójdzie nie tak. A gdy pójdzie po jego myśli - jest mile zaskoczony.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy