Orzeczenie o niepełnosprawności może dotyczyć pierdyliarda rzeczy. Znam osoby które są "niepełnosprytne" w stopniu umiarkowanym (ciężki to już w zasadzie trwała niezdolność do pracy) a żyją i pracują właściwie tak samo jak ludzie całkowicie zdrowi.
Mnie takie rzeczy nie śmieszą, ale temat pt. "zatrudnianie osób niepełnosprawnych" to jest raczej na inną, i to dość długą, dyskusję.
W takim ogłoszeniu jak w/w chodzi tylko o to, że pracodawca może kogoś takiego po prostu zatrudnić taniej - najniższa płaca, dodatek z PFRONu i inne takie. Zresztą, jeszcze "lepsze" są ogłoszenia "praca dla studentów studiów dziennych, wymagana pełna dyspozycyjność w dni powszednie"