Widzisz nikt , bo to taki trochę smutny obraz naszego społeczeństwa. Jedzienie , sztuka kulinarna to również część kultury i gdy jadę gdzieś to chce tego spróbować. Nie powiem wyszukam sobie coś co przelkne co niekoniecznie musi być extremum typu mozg małpi czy fam kalmary na surowo. W skrócie zgadzam się i z majkelkiem i MrJ . I oczywiście nic mi do tego co inni jedzą