Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1441995 razy)

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Co do wyprzedzania przy przejściach to mam jeszcze swoją obserwację.
Istnieje podkategoria bezmózgich kierowców którzy dojeżdżając do pasów nagle hamują i na siłę kogoś przepuszczając, nie dając szans tym na wewnętrznym pasie ani zobaczyć przed czym hamują (auto zasłania) ani zdążyć wyhamować (ludek już wchodzi na drogę).

Jest stara zasada którą stosuję. Przepuszczam pieszych jadąc prawym pasem tylko jeśli nic nie jedzie za mną i nic nie mam w lewym lusterku. Lub kiedy pieszy sam wchodzi na jezdnię. Jeśli tego nie robi to znaczy że ocenia sytuację na drodze jako niebezpieczną dla siebie i prawdopodobnie widzi coś czego ja nie widzę co nie pozwala mu wejść na jezdnię. Zasada jak na razie się sprawdza.
Też stosuję taką zasadę. Wolę wyjść na chuja i nie przepuścić, niż żeby ten jadący z tyłu na drugim pasie miał kogoś zabić.
Raz jechałem z kumplem. Chciał przepuścić jakąś zgrabną laseczkę na przejściu. Zatrzymał się, ta weszła na jezdnię, gapimy się na dupcię i nogi i nagle JEBUT.  Kierowca jadący lekko z tyłu na drugim pasie nie miał szansy jej w porę zauważyć, ale i tak został obwiniony w wypadku. Od tamtej pory bardzo na to uważam. To bardzo niebezpieczne.