No i znowu naszego rodzimego Hannemana nie przebije ale debilizm naszych południowych sąsiadów przeszedł dzisiaj moje najśmielsze oczekiwania;
Demontujemy sklep w Czechach uzgodnione wczoraj z ochroną ze wynosimy z rana towar na zew
Dzisiaj rano okazało sie ze:
"Wczoraj było wczoraj, dzisiaj jest dzisiaj"
...nie ma zadnego noszenia w dzień, czekamy do wieczora.