Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1708516 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cytuj
Jakieś sugestie ? :P

Ale tak publicznie? :P

Co do korpo/fabryki - zależy jeszcze ile płacą i jakie są warunki/atmosfera w pracy. Bo jak trafisz na sensownych ludzi, to i relatywnie mała pensja i brak większego rozwoju nie będą bardzo przeszkadzać. Sam tak robiłem przez 15m-cy, i dzięki naprawdę spoko współpracownikom przymykało się oczy na wady, do dziś wspominam tę robotę z dużym sentymentem. Drugą, chociaż lepiej płatną i ze znacznie większymi możliwościami "pójścia w górę" jebnąłem po 3ch miesiącach, bo niestety pracowałem z - mówiąc wprost - pierdolonym wieśniackim skurwysyństwem.
« Ostatnia zmiana: 13 Cze, 2013, 15:35:32 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.