Wiadomość #288389

[Musza]

Byłem, grałem, potwierdzam. Przechvj gitara. Mega graty men.

Udokumentowano:

Spoiler

Cieszę się, że się podoba choć tak na prawdę innej opcji nie widziałem. Faktycznie wiosło ma w sobie coś, jest niesamowicie ergonomiczne, doskonale wykonane i brzmi świetnie. Kumpel zaraz po ograniu tej Czarkowej też sobie taką sprawił. Jedna na Aftermath'ach wbijająca djentujące gwoździe, grubym łańcuchem grubego Harleyowca, druga, ze stockowymi CrunchLab/Liquifire z większym sonicznie, cieplejszym dźwiękiem lejącym się na solówkach z konsystencją miodu. Oto one, (choć przez chwilkę mogłem sobie potrzymać dwie takie):

Spoiler

jest w nich coś co sprawia że kiedy biorę taką gitarę do ręki, wszystkie rzeczy same wskakują pod palce. Zagrywki których nie potrafię czysto zagrać w tempie na innych gitarach tutaj wydają się dziecinnie proste

Może po prostu fhui wygodny, chociaż wcale nie należący do jakiś superszczupłych gryf + porządny fretwork? Tylko tyle i aż tyle.

To czarny czy ciemny granat jest?

Gryf należy do bardzo szczupłych (najszczuplejszy z całej serii JP), a fretwork jest bardziej jak porządny. Do tego dołóż sobie wygodny mostek, podcięcie na przedramię i świetne wyważenie. Po prostu?

Onyx Black się nazywa wykończenie - w dziennym świetle bez padających nań promieni (w pomieszczeniu) to właśnie taki ciemny granat, a w sztucznym świetle i dziennym na zewnątrz gdzie padają na nią promienie = kosmos

zdjęcie zaczerpnięte z sieci:

Spoiler