> No i pytanie drugie mam jeden mikrofon czy konieczne jest użycie dwóch?
Drugi mikrofon daje, jakby drugą ścieżkę w brzmieniu. W sumie spora część gitar, które słyszysz na płytach ma zmieszane dwie ścieżki.
Jak grasz na słuchawkach z jednym mikrofonem to nie masz tej możliwości poszerzenia brzmienia i przestrzeni. Można to samo próbować osiągnąć wpinając krótki delay (powiedzmy 20ms) lub chorusa (nie każdy lubi). W przypadku ISO drugi mikrofon ma jeszcze zaletę w postaci mieszania dwóch mikrofonów umieszczonych w innych miejscach głośnika. Poszerza się zakres sterowania tym, co zbiera mikrofon bez konieczności otwierania skrzynki - na mikserze wycinasz lub dodajesz z jednego z mikrofonów.
Nie pamiętam już, jak to jest w oprogramowaniu do UX2, ale chyba tam jest możliwość wyłączenia na poziomie programu symulacji wzmaka, paczki i odebranie tylko tego, co wchodzi przez XLR.
> Myślę o konfiguracji Terror ISO box UX2
Jak się nie sprawdzi, to zawsze dokupisz sobie tani mikser i pograsz bez włączania komputera. Zaletą tego ISO jest to, że obsługuje wzmaki o naprawdę ciekawej mocy - odkręcam MG Plexi mocno (w środku głośnik G12-80) i jest spokojnie na zewnątrz.
Przy okazji - widzę, że wytłumienie na tym filmie to żart przy projekcie zastosowanym u mnie (sklejka/gąbka/sklejka/gąbka) a spadek hałasu mówi sam za siebie: