Autor Wątek: Mieszka ktoś z was w Skandynawii?  (Przeczytany 10240 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Łatwo powiedziec z tym doszkalaniem, bo aby móc sobie na nie pozwolić też trzeba mieć na to czas i środki, niestety. Wiem do czego zmierzasz - tymczasowo zacisnąć zęby przeboleć i stopniowo piąć się w górę. No da się, ogromna część ludu w naszym kraju jest do tego zmuszona do tego i większości się to udaje. Ale nie zawsze to jest takie łatwie i oczywiste jak się o tym mówi, zwłaszcza ze po wielu latach tego "pięcia się do góry" osiągnie się puap który powinien być wyjściowym bez jakiś szczególnych kwalifikacji. To, co u nas celem do osiągnięcia na zachodzie jest punktem wyjściowym, serio.

Sam nie mam pojęcia co bym miał robić za granicą i jechałbym z nastawieniem, ze "coś-tam" sobą prezentuję (językoznawstwo) i chciałbym się przekwalifikować na coś powiązanego z tym, co mam, ale pasującego do lokalnego zapotrzebowania na rynku. I jakoś jak myślę o UK i ich systemie i sytuacji ekonomicznej w której nawet sprzątaczki stać na WŁASNE mieszkanie w szeregowcu z ogórkiem, dwa samochody i regularne wakacje w różnych częściach świata (znam taki przypadek), to no kurwa ale jednak mam wrażenie, że o wiele łatwiej tam przebrnąć przez ten okres zaciśniętych zębów.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: