No wiem,że szóstka... Ostatnio naprawdę mayo schodzi na psy... dlatego myślę, że oni trzaskają teraz masówkę i nie chcą się poprostu bawić w jakieś totalne customowanie, mają schematy i w nich się pogrążają. Ten cały custom shop teraz to tak jakby się kupiło seryjną gitarkę z większą ilością "smaczków"... i tyle... :mrgreen:
Poza tym maja burdel i sami nie wiedza czego robia, a czego nie...
Cholera, przepraszam za offtopa
spoko, pocialem i pokleilem gdzie trzeba, nastepnym razem dostaniesz wpierdol
Szkoda, ładne , te 7k co kosztowało to sporo kasy jak za gitare która nie gra - ja rozumiem gdyby to był floyd bo czasem sa gity z floydem ktore srednio brzmia ale to byl hardtail wiec sredniawka naprawde :/
Flojd nie wejdzie - ponoc za cieka decha... moglibysmy to sprawdzic, jesli ktos ma tego badyla... O ile mi wiadomo sa dwa rozmiary blokow do flojda, moglibysmy obliczyc i poraz kolejny im udowodnic, ze chuj wiedza o robieniu gitar...
Pamietam taki post, gdzie kiedys na jakims forum chlopak sie pytal jak czyscic deske signuma w wykonczeniu gothic, potem sie dowiedzial od majonezow, zeby czyscic Pronto :/
Dlaczego tego czynic nie nalezy, wystarczy obadac fragment o zastosowaniu tego specyfiku... Amatorzy....
Jakiś SEGTM ktorego ogrywalem tego samego dnia juz lepiej brzmial ale ogolnie mial jedna wade - byl lekko mowiac "sredni" i na pewno nie za 3 tysie.- a jak na superstrata ponoć ze shredderskim gryfem to ten gryf był "cosik" dziwny w profilu (duzo , duuuzo wygodniejsze byly Am STD straty od tego tak dla porownania) - no i co najdziwniejsze , reka sie kleila do gryfu
Tu akurat mam cos wiecej do powiedzenia, bo mam takiego badyl;a na chacie, z kilkoma opcjami "custom"... To co Ci przeszkadza w gryfie, mi jaknajbardziej lezy, moze Twoj kolega konserwowal patyk pronto?
A tak powaznie, gryf jest niewykonczony, i trzeba sie o niego szczegółowo zatroszczyc, ja konserwuje... fast fret'em GHS (nawiasem mowiac, top na signumie tez pewnie bym tym konserwowal), czyszcze zwyklymi srodkami dunlopa do podstrunicy (01-ka)...
Co mnie natomiast wkurwilo?
Patyk kosztowal 5kola, a dotarl do mnie z zadrapaniami na bindingu, spierdolona grawerka na pokrywie preta (nie ta czciaka), top oczkowy na glowie, nie ma oczek i kilka zmian w specyfikacj (bo "tego jednak nie zrobimy") po przelaniu kasy!
Zeby nie bylo... Gitara poza wymienionymi felerami gada zajebiscie i latwo sie prowadzi jak na taka suke...
pozdr