właśnie te proporcje mnie szokły 2k za projet, ale przeróbki juz 5k. A to tak naprawdę pierwszy poważny wydatek związany z domem (bo materiał i diziałka czekają)
Hmm. Wydaje mi się, że proporcje 2,5kzł za gotowca plus 3-4 za obowiązkową adaptację do warunków lokalnych, bez żadnych zmian dodatkowych są normalne. Szczególnie, jeśli architekt adaptujący musi dać projekt do przeliczenia 3 kolegom branżystom (od gazu, wod-kan, prundu, konstrukcji). Nie daj Boże, coś Ci się odwidzi, pojebie, zmieni się działka - dolicz kolejne dwa koła. Ja wydałem na dokumentację projektową opartą na gotowcu za 2,2 kzł tyle, że w mniejszym mieście zrobiłbym chyba za to projekt indywidualny z adaptacją, od A do Z.