W moim zakładzie regulamin też zabrania ujawniania informacji o zarobkach. Taaaa, najlepiej nic nie gadać tylko zapierdalać jak czarnuch na plantacji. Ostatnio się dowiedziałem że chłopak po 3 miesiącach od zatrudnienia, ma stawkę większą od pracowników ze stażem 2 lata. Ten zapis w regulaminie jest o kant dupy rozbić. Trzeba ludzi traktować uczciwie, a nie straszyć regulaminami. Często jest tak że Ci z większymi stawkami siedzą cicho, bo to przydupasy kierowników. Przy takich rozmawia się co najwyżej o dupie Maryni i pogodzie.