Metalcore natomiast cechuje się bardzo charakterystycznymi i na swój sposób specyficznymi riffami, które zazwyczaj są grane w sumie na dwóch, w porywie trzech strunach.
Ten kawałek świetnie to przedstawia, natomiast poniżej masz początkowy riff rozpisany w tabulaturze.
(0:00) - Guitar 1
|----------------------------------------------------------------------|
|----------------------------------------------------------------------|
|----------------------------------------------------------------------|
|-7--------------------------------7-----------------------------------|
|-----8-10---7-------5--------7--------8-5---10--------7--------10-7-8-|
|---0------0---0-8-0---0-10-0---00---0-----0----0-10-0---0-12-0--------|
|PM . . . . . . .. . . . . . .
|
|(0:00) - Guitar 2
|-----------------------------------------------------------------|
|-----------------------------------------------------------------|
|-----------------------------------------------------------------|
|-----------------------------------------------------------------|
|-0-----0----0---0-----------------0-----0----0--0--8----5--------|
|-0-----0----0---0-----------------0-----0----0--0--8----5--------|
Wsłuchaj się mocno jak idzie riff, kiedy są tłumione zera, jak gra perkusja. Inaczej niż naprzemiennym kostkowaniem tego nie zagrasz, chyba, że jesteś fapmaster i ręka Ci chodzi z prędkością światła
Spróbuj zagrać ten fragment bardzo powoli, idąc za tabulaturą, kostkując od góry, od dołu, od góry, od dołu itd.
Oczywiście nie jest to regułą, bo wszystko zależy od riffu i czasami łatwiej jest coś zagrać dwa razy od dołu/od góry, czasem po prostu łatwiej i szybciej jest zagrać coś pull-offem. Po prostu podstawą przy takiej muzyce jest kostkowanie naprzemienne oraz wolne i konsekwentne ćwiczenia przy początkowo małych 'prędkościach' metronomu.