Tak w skrócie - długo pracowałem nad nowym video-testem i kiedy już był na etapie ostatecznego wykończenia instalacja wtyczki sumującej wyjebała mi w kosmos Windowsa. Kompletnie nie umiałem go naprawić, mimo skorzystania z masy solucji w necie odnoszących się do tego problemu - jednak nie sprawdzały się. Wszystkie znaki na niebie i ziemi, a także domysły Czarka-dyplomowanego informatyka (
) wskazywały na to, że mogłem zjebać dysk twardy. Pogrążony w obojętności i pogodzony z porażką spróbowałem postawić Windowsa na nowo co zakończyło się po bojach sukcesem, a wraz z tym udało się odzyskać prawie wszystkie dane! Cieszy mnie więc, że już wszystko gra, a video zuploadowane jako prywatne czeka na publikację
załącznik do posta: uffffffffffffffffff
f