A może Engl Savage 120?
Powerballa tanio sprzedam
A na serio, ja wiem, że Ty i Stiv macie fetysz Englowski (zresztą, ja też), ale panowie, te wzmaki nie pasują wszędzie Przynajmniej mi się tak wydaje.
Savage SE to taki twór co by akurat mógł spasować bardzo dobrze, mówiąc 100% obiektywnie :
-Koniecznie 50 i więcej wattów
CHECK - 100 na 6L6-Koniecznie pętla
CHECK, do tego działa świetnie-"Szybki" i dynamiczny przester
CHECK, zajebiście selektywny, szybki przester z MEGA regulacją gain'u (2 potki Gain na kanale Lead) -Clean nie musi mieć dużo headroomu
CHECK (3 tryby pracy clean'a) + reverb sprężynowy jakbyś akurat potrzebował headroomu jednak na szybko -Miłe byłyby co najmniej dwa kanały - ale jeśli piec się dobrze "czyści" to nie jest to konieczność
CHECK - 4ry sterowane, Clean, Crunch 1, Crunch 2 (raczej Rythm), Lead + opcja coś ala Vintage/Modern dla Ch3/4-Miło by się było zmieścić w 4 tysiakach, ale jestem skłonny dozbierać do 6 jeśli coś mi urwie tyłek.
CHECK, górna półkaMoże się wypowie Petrucci bo miał ode mnie Savage SE. Savage 120 może być zbyt brutalny.
Z innych wzmachów przychodzi mi do głowy tylko H&K Triamp, dodam, będę miał Triampa na deal, ale ma jedną wadę - jest jeszcze cięższy niż Savage SE. Triamp do 4k luzem.