Mój Jacek. Przestroiłem go do D standard, wyregulowałem most. Nie wiem skąd ludzie biorą teksty o tym, że flojdy to taka czarna magia i trudno się ustawia, dla mnie ten mit już upadł.
Jacek totalnie mnie zaskoczył, kurwi niesamowicie. W piątek na próbie pierwszy raz stroiłem się inaczej niż do E i zapadła decyzja, że cała kapela się przestraja. Jestem w szoku jak to to teraz wybrzmiewa. Idę dalej grać.
E: @pivovarit - wiem, że to tutaj nic niezwykłego, ale kogoś, kto nigdy nie grał nie w E std. to przeżycie