hmm obrazek raczej podsumowuje błahe problemy
a z moimi plecami tak imo nie jest!
rok temu (zanim zamówiłem skervesena) wylądowałem z tego powodu 2x na pogotowiu, a ból jaki temu towarzyszył to jeden z gorszych z jakimi miałem do czynienia :/
Robisz coś źle.
Tak mi się skojarzyło - pamiętam, jak w gimnazjum nauczyciel gry na fortepianie mnie jebał strasznie za postawę, że jeśli będę się tak krzywił, to za X lat po każdym zagranym utworze będę z bólu musiał przeleżeć kilkanaście minut krzyżem na ziemi. Nie wiem, czy można tu wyciągnąć analogię, ale może warto się zastanowić nad tym.