Z innej beczki:
Strażnicy Marzeń - nie wiem jak się do tego odnieść... To bardziej animowana opowieść z morałem, niż bajka typu "hahahahihihehehe", taka trochę baśń w nie-baśniowej oprawie. Jako film dla dzieci nieśmieszna (śmiechu na sali właściwie nie było, a dzieciorów masa), jako dla dorosłych zbyt oczywista. Aczkolwiek ładna wizualnie, musi dobrze wyglądać w 3D. W sumie można, chociaż nie bardzo wiem po co*
*aczkolwiek Mojej
się podobało