Przelałem sobie z konta bankowego trochę szmalu do Paypala i zaczęła się zabawa:
Założyli mi ograniczenie na konto. Nie mogę wysyłać hajsu, odbierać, wypłacić do siebie na konto dopóki nie prześlę im skanu dowodu osobistego i jakiegoś potwierdzenia adresu, który mam w Paypal. Takim potwierdzeniem może być np rachunek za prąd z moim nazwiskiem .
Ale czemu?
Bo teoretycznie UE ich zobowiązuje do zebrania większej ilości danych o właścicielu konta. Upewniają się czy nie piorę hajsu mafii.
Miałem to samo , było troche wkurwu ale odblokowali. Jakaś taka paranoja ale nic nie poradzisz. Mozesz ew przestac korzystac. Co tez sam bardzo ograniczam gdyz przelanie z paypal do banku pozera ok 60€ na 1k€