Autor Wątek: Kształt gitary a wygoda gry  (Przeczytany 13015 razy)

Offline CmnD

  • Gaduła
  • Wiadomości: 392
Odp: Kształt gitary a wygoda gry
« 26 Gru, 2012, 01:27:10 »
Ja mam nawyk zakładania nogi na noge jak gram i ciężko mi sie tego oduczyć. Ostatnio gram tylko na stojąco, łażąc po mieszkaniu często, byle nie siedzieć z gitarą, bo to ostatnio robie najczęściej i sie potem okazuje, że "o kurwa... na siedząco umiałem to grać..."

Miałem Explo - ciężkie, średnio poręczne, ale chyba kwestia przyzwyczajenia. Napewno do gry na siedząco, bo podczas gdy w stratach obok strun mamy sporo miejsca, w explo kończy nam sie korpus. Jestem pieprzonym leniem, dlatego teraz tylko superstraty, bo wiem, że są oklepane i mają opinie najwygodniejszych. Vki bym kiedyś spróbował, bo tyle ile miałem w łapach cudze, tyle na ich temat wiem. Siadałem sobie w stylu na "Alexiego" i nie było źle. Do grania na stojąco - wiadomo. Każdy korpus ma tam jakieś swoje zady i walety, dlatego jeśli jakiś kształt Ci robi i Cie inspiruje, to nie będzie problemu z opanowaniem gry na tym konkretnym. Zarówno na Vkach jak i LP potrafią ludzie napierdalać bez problemu, więc wszystko kwestia ćwiczeń.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
4 Odpowiedzi
4302 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Paź, 2008, 14:15:07
wysłana przez Pan Sinner
Pozycja podczas gry ;)

Zaczęty przez Lothar « 1 2 » Warsztat

37 Odpowiedzi
19433 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Kwi, 2011, 21:45:29
wysłana przez Wojtt
15 Odpowiedzi
6245 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Paź, 2011, 23:36:00
wysłana przez g-zs
23 Odpowiedzi
11272 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Maj, 2014, 13:57:58
wysłana przez MadYarpen
47 Odpowiedzi
37421 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Maj, 2016, 10:30:14
wysłana przez buch