Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1698747 razy)

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Te rodzynki w serniku to jakiś obłęd.. Jak te małe skurwysyny mają czelność tam być.
    Rodzynki w cieście = zjebane świeta
 Nie znoszę tych małych jebańców :/

A za moich czasów... ;D  to były tylko na świeta jako i banany i pomarańcze.
Też to pamiętam . I zawsze przed świętami w tv mówili że już z Kuby statek z pomarańczami płynie . A oni nam qrwa pastewniaki przysyłali ,gdzie było więcej pestek niż pomarańczy i na Kubie służyły głównie do skarmiania bydła :(