Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1689505 razy)

Offline Phoenix

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 84
Wkurwiają mnie pojebane nieodpowiedzialne oszołomy, którym wydaje się, że jak biorom wiosło do ogrania, to mogą przyjebać na supergluta swoje gówniane ozdoby, zakleić oryginalne logo jakimś gównem, wywieźć je za granicę i zwlekać ile się da ze zwrotem wiesła/gotówki z nadzieją, że ktoś zapomni/odpuści. Nie kurwa, nie odpuści. Tylko weź potem sprzątaj po takich jebanych cwaniaczkach, co nie szanują nakładu pracy i materiałów. Ale swojom drogom zajebiście cieszę się, że kochany Rzułty PROsiałkę wrócił do domu i jest już mój, na zafsze. Jak tylko doprowadzę jego wizualną stronę do oryginalnego stanu, zmienię te pedalskie liny okrętowe na normalne struny, ustawię go pod siebie, to jebnem oficjalnym NGD i chuj. Rzułty zostaje u mnie, bo mi brzmi i kurwi jak pojebana dzika świnia.
I nawet wpierdolu taki cwaniaczek nie dostanie? Toż to nie po polsku.