jeżeli podoba Ci się JK to zważ, że siedzi tam Aftermath
Na Mądowych próbkiach owszem. Ja nagrywałę jak jeszcze siedział holy diver.
jakie będą różnice w brzmieniu gitary wykonanej z takich samych elementów, drewna i tak dalej, ale z gryfem mocowanym w różny sposób (wkręcany, wklejany)?
Jeżeli mówimy o zdrowym bolt-onie i zdrowym set-inie, to kosmetyczne. Kiedyś, jak byłę młody i gupi wkleiłem jednego taniego ale w miarę zdrowego bolt-ona z nadzieją na tonę sustainu, etc. Jakby to rzec... Coś pewnie się zmieniło, ale nie dysponuję wystarczająco czułą aparaturą pomiarową(słuch) aby móc opracować wyniki eksperymętu
Na jedną rzecz chciałbym zwrócić uwagę: dobór gatunku drewna to jedno. Sposób jego poklejenia i rozkład mas i naprężeń, to drugie. Inaczej dany gatunek odzywa się jeżeli jest go tylko 5mm na topie a inaczej jeżeli masz z niego całą dechę. W ten sposób zaskoczyła mnie full klonowa gruba decha w mojej rogatej, po której spodziewałem się tony jazgoczącej góry a wyszło coś bardzo dziwnego, aczkolwiek całkiem użytecznego. Inaczej zachowuje się jesią z radiusowanym topem a inaczej z klejonym na prosto. Inaczej na gryfie chodzi 3cz mahoń z wąskimi przekładkami a inaczej z całości. Ten pierwszy jest wręcz niepodobny do mahoniu. Inaczej zachowują się bolt-ony z cienkimi i grubymi ''cegłami'', sięgające dalej lub płycej, etc. Układ słojów na pewno też ma sporo do gadania, w szczególności na gryfie. Ale i tak wysnuwać jakieś reguły jest cholernie ciężko, bo dwie gitary z tej samej belki mogą zagrać bardzo różnie.