A mnie spisywali bo stałem przy ławce i?
Miałem to samo!!! W sumie podobne, bo siedziałem. Najlepsze jest to, że usłyszałem, że "Użytkuję ławkę w niewłaściwy sposób" ;| na pytanie jak się wykorzystuje prawidłowo, usłyszałem, "Nie cwaniakuj, bo zaraz mandat wypiszemy" i co Wy na to?! Jedyne co robiłem to... siedziałem z kumplem na ławce. No, ale to było w Nakle nad Notecią, moim rodzinnym mieście, gdzie Policja serio bardzo się starała podwyższać statystyki, oczywiście po najmniejszej linii oporu, bo w późnych godzinach nocnych takiej miejsca jak np. ul. Hallera były równoznaczne z tym, że dostaniesz wpierdol.