Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1701117 razy)

bandit112

  • Gość
Przenieś się do play, 0 problemów, 3xwolniej mi kasa upływa z konta...


a wiem co mówię, mam sima jeszcze od IDEI ;)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Co do "0 problemów", to się już dużo się nasłuchałem jak ludzi Play tez ostro w D ładował (nie potrafię teraz żadnych konkretów przytoczyć).
Poza tym większość znajomych (w tym dziewczyna) mają Orange i darmowe smsy do mnie ;)

Ogólnie to mam zamiar brać Orange Free na kartę (jeśli będzie się dało toto odliczać od podatku) lub Business Everywhere +pakiety sms dla obu wersji, tylko że żeby móc je wziąć na posiadany obecnie numer (nie chcę go tracić, mam go od dawna i też prosty jest jak rzadko) muszę się po drodze przenieść do innego operatora i z powrotem, bo wewnątrz Orange się nie da bo nie i chuj :facepalm:
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline maclaren2

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 85
Ja mam w Playu za 34zł 1Gb internetu 180 min i nieograniczone sms do wszystkich sieci. A co do robienia ludzi w dupę no to jak nie potrafią przeczytać umowy albo spytać się co i jak to potem mówią, że Play chujowy.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Dobra, jeśli dobrze przeczytałem internet, to jeśli zgłosi się numer telefonu jako firmowy, to można doładowania do niego normalnie odliczać od podatku -> mam zamiar przenieść się na razie na prepaidowego Orange Free na kartę (bez żadnej umowy, wolność i swoboda), a w razie jakby mnie wkurwili, to się przeniosę wtedy do innej sieci (też prepaid na kartę, aby w razie wkurwa móc się swobodnie przenosić i mogą mnie w dupę pocałować). I niezależnie też od sieci, w dupie mam ich oferty z telefonami i laptopami, które później się abonamentem spłaca n-krotną sumą. I jak się mojej mamie skończy umowa, to zrobimy jej taki sam myk, że istniejące jej numery z ofert biznesowych przeniesiemy na prepaidy bez umów, tyle co się je w fiskusie zgłosi do odliczania od podatku. Wychodzi taniej, a i smyczy w postaci umowy nie ma.
« Ostatnia zmiana: 14 Sie, 2012, 22:30:08 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 865
Sprawa robi się poważna... ;) Trzeba będzie go ujawnić. To na razie:

1. Musisz mieć wszystko w dupie...

Spoiler

Przepraszam! Nie olałem Was. Brak czasu. Już miałem.... Kiedy nagle wyręczyły mnie internety!:



Aaaand:

Człowiek całymi latami zamartwia się z jakiegoś powodu, zamiast powiedzieć sobie po prostu: 'no i co z tego'. To jedno z moich ulubionych powiedzeń. No i co z tego. Moja matka mnie nie kochała. No i co z tego. Mój mąż mnie nie wyrucha. No i co z tego. Nie wiem, jak sobie dawałem radę przez te wszystkie lata, zanim nauczyłem się tej sztuczki. Zabrało mi to dużo czasu, ale jak już się nauczyłem, to na zawsze.

— Andy Warhol

Leczy mnie to jebitnie.
Paczki z głów!

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
5 lat grania na gitarze. KURWA 5 LAT. Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt koncertów. I kurwa dalej po 30min. grania prostych dropowych riffów lewa ręka nakurwia mnie tak, że nie mogę palcem wskazującym gryfu złapać.

No ja już kurwa nie wiem co mam robić.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Mnie kobiety wkurwiają jako w chuj niezdecydowane-i-niewiedzące-czego-od-życia-chcą. Nie, nie mam tutaj na myśli akurat swojej dziewczyny.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
5 lat grania na gitarze. KURWA 5 LAT. Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt koncertów. I kurwa dalej po 30min. grania prostych dropowych riffów lewa ręka nakurwia mnie tak, że nie mogę palcem wskazującym gryfu złapać.

No ja już kurwa nie wiem co mam robić.
A nie trzymasz przypadkiem jakoś nieprawidłowo gryfu, czy coś? Pozycja itp. wszystko prawidłowe?
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Raczej prawidłowe.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
5 lat grania na gitarze. KURWA 5 LAT. Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt koncertów. I kurwa dalej po 30min. grania prostych dropowych riffów lewa ręka nakurwia mnie tak, że nie mogę palcem wskazującym gryfu złapać.

No ja już kurwa nie wiem co mam robić.
Aparat gry do korekty - zaczynasz praktycznie od poziomu zerowego i grasz te wszystkie riffy wolno w chuj i skupiając się głównie na rozluźnieniu całej łapy, bo to jest teraz twoim celem krótkoterminowym. Jeśli łapa się spina to znak, że trzeba metronom przestawić na odpowiednio niższy bieg. Miesiąc sumiennych ćwiczeń i będzie po problemie a za następne dwa nie będziesz już pamiętał, że kiedyś grałeś inaczej.

Wszystkie wyzwolone metaluchy zaraz po mnie pojadą, że ćwiczonka są dla ciot(i gejów) a liczy się tylko r'n'r i dziwki,ale biologii nie oszukasz - pamięć "mięśniowa" nie zna litości i jak" ćwiczyłeś" będąc spiętym to i teraz spinasz się po prostu sprawniej.

bandit112

  • Gość
Zacznij robić te ćwiczenia będąc na 3 gwiazdkowym kacu. Wtedy nie masz siły nawet gitary podnieść, ale jak już podniesiesz to wkładasz minimum siły w kostkowanie i dociskanie strun, przez co bardziej kontrolujesz swoją grę, jesteś wyluzowany a cała Twoja energia idzie na myślenie o tym co robią palce. Tzn alkohol to zło, rozumiesz, ale piszę jak ja to zrobiłem :D

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Ja zawsze mam problem ze spinaniem lewej ręki podczas koncertów gdzie muszę zrobić coś więcej niż stać w miejscu i patrzeć w gryf.

Nie wyobrażam sobie godzinnych dziennych ćwiczeń w bieganiu po mieszkaniu i graniu setu :D
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 461
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Sprawa robi się poważna... ;) Trzeba będzie go ujawnić. To na razie:

1. Musisz mieć wszystko w dupie...

Spoiler

Przepraszam! Nie olałem Was. Brak czasu. Już miałem.... Kiedy nagle wyręczyły mnie internety!:

( Obraz usunięty.)

Aaaand:

Człowiek całymi latami zamartwia się z jakiegoś powodu, zamiast powiedzieć sobie po prostu: 'no i co z tego'. To jedno z moich ulubionych powiedzeń. No i co z tego. Moja matka mnie nie kochała. No i co z tego. Mój mąż mnie nie wyrucha. No i co z tego. Nie wiem, jak sobie dawałem radę przez te wszystkie lata, zanim nauczyłem się tej sztuczki. Zabrało mi to dużo czasu, ale jak już się nauczyłem, to na zawsze.

— Andy Warhol

Leczy mnie to jebitnie.

Lajk to za mało, musiałem zacytować.
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
"Miej wyjebane, a będzie ci dane" <- podstawa przetrwania w dzisiejszym świecie? :P
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Vicol

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 057
    • Nakvrw und Śmierćmetal
5 lat grania na gitarze. KURWA 5 LAT. Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt koncertów. I kurwa dalej po 30min. grania prostych dropowych riffów lewa ręka nakurwia mnie tak, że nie mogę palcem wskazującym gryfu złapać.

No ja już kurwa nie wiem co mam robić.
A mówiłę, że drop to zło. :devil:

Spoiler
synkopy to guwno

Offline Zelman

  • Gaduła
  • Wiadomości: 281
  • http://trylionband.com
    • Trylion
Dwa ostatnie dni urlopu, a ja chory :/ FUCK

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Zacznij robić te ćwiczenia będąc na 3 gwiazdkowym kacu. Wtedy nie masz siły nawet gitary podnieść, ale jak już podniesiesz to wkładasz minimum siły w kostkowanie i dociskanie strun, przez co bardziej kontrolujesz swoją grę, jesteś wyluzowany a cała Twoja energia idzie na myślenie o tym co robią palce. Tzn alkohol to zło, rozumiesz, ale piszę jak ja to zrobiłem :D

Właśnie przestałę sie dziwić, ze co niektórzy myślą o Tobie to co myslą :P

Orange

  • Gość
Ja od czerwca macałem się z basem tylko. W czwartek byłem w składzie muzycznym - wsiąkłem na ponad 3 h. Potem nie mogłem ruszać dłonią, bo mnie paliła. Wcześniej bolał mnie tylko nadgarstek, ale wystarczyło odłożyć szóstkę na stojak i wziąć się za siódemkę :D Z Shecterem nigdy takich problemów nie miałem. Wniosek - zbyt mało strun jest niebezpieczne dla zdrowia, tak samo jak zbyt cienki gryf.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Bandit myśli, że jak jest na rauszu to jest jak Slash. Nie bandit, nie jesteś, nie słyszysz tego, ale pewnie grasz zajebiście nieczysto, nierówno, niechlujnie i generalnie chujowo ;D
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Tak chuiowo jak Maczuga ;D

bandit112

  • Gość
Bandit myśli, że jak jest na rauszu to jest jak Slash. Nie bandit, nie jesteś, nie słyszysz tego, ale pewnie grasz zajebiście nieczysto, nierówno, niechlujnie i generalnie chujowo ;D

"Pewnie"...

Jednak ja dobrze słyszę co gram.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Hm, po raz pierwszy w życiu mam wrażenie graniczące z pewnością, że jednak zjebałem. Z laską aj min.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

bandit112

  • Gość
Hm, po raz pierwszy w życiu mam wrażenie graniczące z pewnością, że jednak zjebałem. Z laską aj min.


Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Hm, po raz pierwszy w życiu mam wrażenie graniczące z pewnością, że jednak zjebałem. Z laską aj min.

Nie gryź, bo to boli w chuj.