Chopy,
nie będę się wypowiadał jako purysta brzmieniowy, ale tak od praktycznej strony.
Ile na naszym rynku muzycznym gra się plenerów? Jak długo te plenery są grane? Podejrzewam, że większość z użuszkodników forum nie gra gigów na scenach, na których mogłaby nawet w ćwierci wykorzystać brzmienie swoich stacków!
Zwei - nie każdy chce się nabawić dyskopatii przy targaniu swego stacka.
Drei - trynd ogólny jest taki, że na stage'u panuje CISZA. Mało kto w tej chwili chce grać ze stoperami w eustachiuszu.
Jeden z kolegów opisał wybór mojej paczki jako "trafny". Cóż czytając profil i zestaw gratów widzę, że kolega "przewalił" przez paluchy "tony" rasowego sprzętu (ostatnie nagranie na Marshallu Valvestate (?!) ). A ja przy wyborze grata kierowałem się raczej odcinkiem lędźwiowym mojego zwyrodniałego kręgosłupa. I tak... biorąc pod uwagę ten aspekt moja mała lekka paczka, to zajebisty wybór, a brzmienie na próby jest OK.
Dlatego wracając do wątku biercie ode mnie amp i pakę, bo żona chce mnie wydziedziczyć,
a po drugie chcę Skervesenom zlecić nową robotę ![Headbang :headbang:](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/headbang.gif.pagespeed.ce.33vB365TVk.gif)