No paczcie go jaki drań. Szukaliśmy Cię z Amanitą na plaży od Gdyni do Gdańska i nic
Przeszedłem z Gdańska do Sopotu z bucika linią brzegową, to nie wiem jak mnie mogliście nie zauważyć
Aczkolwiek, Mondziu, zazdroszczę Ci że mieszkasz w tak zajebistej części polski!