Gram czasem w Dropped D lub C (zależy która szóstka) żeby znowu nie zaczynać numeru w E albo B... albo A, jeśli przyjdzie komuś do głowy rokendrola pograć.
Jakoś ciekawiej brzmią kawałki napisane w takich niestandardowych tonacjach. Mam na swoim koncie jeden w Cis molu i tam przestrajam najniższą E do Cis właśnie.
Przestrajasz gitarę żeby grać w innej tonacji?
To ja bym musiał chyba nie przestawać kręcić kluczami.
To nie do końca tak
Przy przestrojeniu zawsze mogę skorzystać z najiższej możliwej podstawy bo to zawsze lepiej brzmi niż oktawa wyżej, numer nabiera głębi. Oczywiście wszystkie tonacje można zagrać w standardzie, ale przykładowo grając w Ais nie skorzystam z prawie żadnej pustej struny