He he - to masz akurat gwarantowane. Poczekaj ino cierpliwie
. Nie, żebym źle życzył
, ale statystycznie rzadko kiedy dożywa się starości a całe życie dookoła latają motylki i nawet nie srają na kwiatki.
Kwestia - co dla kogo znaczy dostać w dupę... Na FB jedna laska pisze, że zepsuł jej się centralny zamek i musi otwierać kluczykiem - jak zwierzęta...
. Innego raczysko nie zegnie.