No to teraz kurwa nie wiem.

Ale dobra, jeszcze chwilkę się dozbiera kasa, więc mam czas do namysłu

Posty połączone: 02 Kwi, 2012, 23:19:32
Dobra, to może tutaj więcej osób będzie umiało podpowiedzieć, bo podejrzewam, że sprzętowo to każde ma swoje wady i zalety (np FastTrack zdaje się mieć najwięcej wodotrysków, a Presonus ma jakieś tam chwalone preampy), czyli -
który DAW?
Cubase LE, Protools SE, czy Presonus Studio One Artist?
Wiem, że DAWy to w dużej mierze kwestia gustu, oraz że każdy będzie wykastrowany, ale ja sam praktycznie żadnego nie mam ogarniętego, więc z żadnymi nawykami się spierać nie będę, bo i tak jeszcze żadnego używać nie umiem. Ogólnie to coś mi mówi, że faktycznie opcja Presonusa byłaby najciekawsza, tylko że niestety najdroższa i to by oznaczało dość znaczące odroczenie zakupu
