Grałem na tym. Coś w tym jest...
Mnie też cieszy:
- dzisiejszy mijający dzień. Wolny od pracy. Jak rzadko - na spokojnie zrobiony obiadek, spokojnie zjedzony wspólnie z dzieciakami...
- czas z Szymoniem - wygłupy, wspólnie zjedzone lodziki
- skuteczne poprawienie nastroju kilku osobom
- spożywanie piwa i granie w gre.