Jakby banda staruchow pietro nizej pisalo na Ciebie skargi do spoldzielni mieszkaniowej, ze hodujesz na balkonie golebie (sic!
), to moze bys zmienil zdanie
Pozniej mielismy na balkonie zajebista siatke. Pamietam, jak zima wycinalem nozem jednego, ktory sie zaplatal i zamarzl. Teraz we Wrzeszczu na szczescie nie mam takich problemow