Autor Wątek: SERIALE czyli co oglądamy w odcinkach  (Przeczytany 183375 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
A jaki serial polecicie komuś, kto... nie lubi seriali? Większość, które tu wymieniacie wydają mi się albo zbyt pełne patosu albo sami bohaterowie typu "patrz jaki jestem zajebisty, chcesz być taki jak ja!" albo "pacz jakim jestem szarym człowiekiem, jak ty!" albo mało śmieszne (to o komediowych) albo za śmieszne (to o reszcie) albo itd. itd.

Mile widziane seriale internetowe albo takie, których nie będę musiał piracić. Może być nawet ino angielska wersja bez tłumaczenia. Z góry dzięki, bo póki co jestem nieco podłamany poziomem tego, co oglądacie, z całym szacunkiem. I to jeszcze po sezon dziennie? Zazdroszczę.

[rant mode=off]

Przepraszam.

Spróbuj rozmowy w toku. Są internetowe na stronie tvn, więc nie piracisz. Główna boaterka wcale nie jest tak zajebista że chcesz nią być, ani tak szara jak Ty, nie jest też mało śmieszne, ale nie jest też śmieszne.

Ewentualnie Lityl Brytyn albo Monty Pajton.

Lie to me świetne, szkoda że zawiesili produkcję, bo mimo że każdy odcinek był schematyczny, to jednak był to i tak jeden z lepszych seriali ever (choć Dynastii nic nie pobije).

No i jeszcze zostają Ci produkcje Setha MacFarlane'a - Family guy przez Cleavland Show po American Dad. Z innych to futurama, pokemony i stare Kaczory Donaldy
B ( o ) ( o ) B S