Autor Wątek: Bas by Ola Englund, czyli zrób mi pierdolnięcie  (Przeczytany 9105 razy)

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Oba voljumy na maksa i tone żeby było jak "najczyściej".

Ujmij gryfowego, zeby balans sie przesunął na mostek i napierdalaj kostka przy mostku. Tylko napierdalaj a nie muskaj. Z barku, z lokcia nie z nadgarstka.

Edyta - wkręć pikupy maks w deske, eksperymentuj w kazdym razie. Akcja nisko, ale nie na tyle zeby się gasilo na progach. Nie masz jakiegoś gównianego kompresora zapiętego? Bo słychać pompowanie, możliwe że to gdzieś na wejściu karty się robi, spróbuj to nagrać ze skręconym nieco volumem, zawsze możesz dać głośniej na ścieżce.

Chodzi o tą małą kwadratową kostkę, czy pre do racka?

PSA 1.1

Mam ten preamp,  brzmi zajebiście, ale dopiero po przepuszczeniu go  przez cały rig, sam sygnał z DI jest nieszczególny.
« Ostatnia zmiana: 27 Lut, 2012, 21:20:45 wysłana przez benkai »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
14 Odpowiedzi
7952 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Wrz, 2011, 20:20:04
wysłana przez Stefan
23 Odpowiedzi
13216 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lut, 2012, 22:08:32
wysłana przez Drevniak
0 Odpowiedzi
1177 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Lut, 2012, 12:57:52
wysłana przez Yony
29 Odpowiedzi
12477 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Cze, 2014, 19:47:39
wysłana przez Luke
0 Odpowiedzi
1381 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2019, 15:54:34
wysłana przez BartArt