Wsadziłem se najgrubszą strunę w moim życiu: 0.80... Oczywiście, że i tak jestem gejem, Amanita i Yony... . Ależ gita tera daje!
I Tanie Struny: jak zwykle, jeszcze nie pomyślałem, żeby zamówić, a już paczka w skrzynce.
Nareszcie jakis konkret, a nie te zyłki do wieszania bielizny