Wczoraj Synek dostał mega duszności i musieliśmy jechać do szpitala, wróciliśmy po północy. Jak zwykle: "nasza" służba zdrowia!!!
Ciesz sie ze nie musiałeś okazać druku ZCNA taki zusowski szmelc, bez którego to nie chcieli przyjać dzieciaka mojego kumpla, to jest oszołomizm pomieszany z pokurwieniem.