No się zaczęła polityka:D
W moim odczuciu od czasów pierwszego "faszysty" Platona (kto czytał Państwo ten wie o co chodzi) i pierwszego "liberała" Arystotelesa (Rzeczpospolita) istnieją tylko dwa nurty... potem minęło ze 2 tysiące lat i dzisiaj albo jesteś po stronie:
- chcę żeby "państwo" dało mi więcej
albo wręcz przeciwnie
- chcę żeby "państwo" zabrało mi mniej.
Ja od zawsze opowiadam się za drugą opcją. Nie byłem socjalistą za młodu (czyli wedle Kazika łotrem jestem
), nie jestem i teraz.
Tak właściwie to chciałem napisać o zupełnie czymś innym: Kto mnie wkurwił wykupując Giba Flying V 7 z R'n'Rolla???