Okej teraz zdarzyło się coś co naprawdę mnie wkurwiło - zaczyna mi brakować procesora w FL studio - dochodzę do 60-65% i zaczyna się ciąć, a numer nawet w połowie nie zrobiony :/
Trzeba będzie zbierać na stacjonarkę, bo laptopa niezbyt apgrejduję...Jeszcz e smart disable muszę sprawdzić, bo na razie mam hm, 40 efektów na 17 kanałach miksera (z czego prawie połowa to EQ), a przecie wszystko na raz mi nie gra...
EDIT: spadło do 49 procent max, ale i tak nie jest dobrze...