Az mnie dziwi ze wszyscy wierzycie ze jak nagracie ladna melodyjke to laski zrzuca majtki. Dziwi mnie tez ze wierzycie ze gitarzysta cos znaczy. Jesli mowimy o prawdziwych hitach (a nie tym badziewiu ktore uwazacie za hity) to je wszystkie laczy postac charakterystycznego lub charyzmatycznego (albo to I to najlepiej) wykonawcy. Teraz pytanie konkursowe - ilu z Was zna pozostalych czlonkow zespolu feel? Albo pozostalych muzykow grajacych z Presleyem? Nie znacie zadnego, sprawdzenie w wikipedii I udawanie madrali sie nie liczy.
I nie mowmy o metalu I hitach bo takie cos nie istnieje I zaden metal sie nie przyzna do hitu bo to przeciez jest takie komercyjne a metal I jego metal jest taki offowy I undergroundowy I fajny