Ten kolo, w tym dokładnie miejscu powiedział bolesną prawdę (Sory, nie udało mi się skopiować linku - obczaj od 1:14:45):
Trochę prawdę, a trochę gówno prawdę, zależy od punktu siedzenia. Każdemu zmienia się koncepcja brzmieniowa, sytuacja materialna, upada band, zmienia się band, rodzi dziecko etc. itd. etc. Żyjemy w Polsce, jak kogoś stać to niech sobie kupi, jakby mnie było to też bym tak zrobił - ale na razie mnie nie stać (a pisałem o sobie, nie o ogólnym podejściu do kupowania nowej gitary). Poza tym koleś z filmiku ma pedalską manierę gadania i jest największym w świecie luzerem (sam się przyznał!), nie ufam luzerom pedałom