To że od pół roku nie możemy znaleźć sensownego perkusisty bo albo nie umieją grać albo nie przywiozą swojego sprzętu na salkę bo coś tam albo ściemnieją i nie przychodzą na próby. I to w Poznaniu, gdzie wydawałoby się że niezłych perkusistów sporo, chyba mamy pecha do nich.