Ale macie teraz zryty beret! Powtórzę - za chuja bym teraz nie chciał być nastolatkiem. Wasze popierdolone rówieśnice dawno zatraciły kontakt z rzeczywistością, z rówieśnikami bałbym się poddać do niewoli, obecna muzyka i kino ssie tak niemożliwie, że się słoiki w piwnicy otwierają.
Macie przejebane, współczuję, serio.