Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1697562 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Ja też, i nie tylko starszym (tu można też sporo napisać, bo jak dla mnie z racji samego wieku nic się nie należy, a jedynie ludziom w pewnym stanie fizycznym - co nie musi być związane z ich wiekiem - wypada ustąpić). Ogólnie też uważam to za bardzo dobry zwyczaj, który warto promować (sam kiedyś też pewnie będę stary i miał kłopoty ze zdrowiem, co ma oczywiste konsekwencje), ale to nie jest kurwa niczyj obowiązek, ani tym bardziej nie jest bezwzględną zasadą (chyba, że zajmujesz specjalnie oznakowane miejsce, to co innego), że jak ktoś ma wodę w kolanach (czego nie widać) to już jest powód do bojów i wyzywania rodziców kogoś takiego, gdy chce sobie ten ktoś trochę bólu oszczędzić. I z tego, co zauważyłem, to większość ludzi jednak chętnie ustępuje miejsc, ale też wobec kulturalnych ludzi, bo szacunek z racji istnienia też kurwa nie wiem czemu się niby "należy", gdy zachowanie danej osoby skłania do odwrotnego. I jeszcze mnie wkurwia jak w pustym tramwaju/autobusie żywiołowe babcie się wykłócają o to jedno jedyne miejsce (nieoznakowane), gdy obok jest pełno wolnych, włącznie z oznakowanymi jaki dla nich.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: