Podobnie z przepuszczaniem kobiet w widocznej ciąży - jest to najczęściej jasno określone. Ale kiedyś moja żona jechała autobusem z prawie gotowym Szymem w brzuchu, gorąco - nikt nie ustąpił, aż w końcu zlitował się jakiś staruszek. Naprawdę nikt dzieciorów nie uczy takich rzeczy. Kiedy u Młodej w gimnazjum pani powiedziała, że jak wchodzi dyrektor, to wypada wstać - to większość klasy była na maxa zdziwiona.
Posty połączone: 03 Lis, 2011, 16:02:25
Czy ktoś z Was ostatnio gadał przez Skype i nadusił guzik rozmowy próbnej, czy jak to tam? Kuźwa, wielka aplikacja, teraz kupiona przez potentata Małymiękki, a w polskiej wersji gada jakaś bezzębna baba, ciamka tam coś, jakieś procesy w jamie ustnej słychać - rzygać się chce. Poziom nagrania: w kiblu, na dyktafon w komórze, bo szef kazali co najbliżej stała.