For siur! Sylkis +milion.
O Windowsa trzeba dbać(o XP trzeba BARDZO dbać), a Mac OS X ot tak sobie działa bardzo sprawnie. Co prawda kosztem wielu ograniczeń, ale przeciętnego usera to nawet nie dotknie.
Wiesz, jak ja widzę, że ktoś ma dwurdzeniowego Athlona, 1gb ramu, Windowsa XP, a na nim oficjalny klient gadu gadu, firefox(albo co gorsze opera), kilka programów w autostarcie których się wcale nie używa(obowiązkowy windows messanger oraz Super Stery HP Z Miliardem Bajerów do drukarki, w której tusz skończył się 3 lata temu) i inne tego typu atrakcje, a potem opowiada, że Windows to chuj, a PC śmierdzi kupą no to załamuję ręce. I tak wygląda 90% PCtów użytkowników co potrzebują go do Worda i maila.
Na koniec chciałem podziękować Konradowi, którego komputer posłużył w tym poście jako przykład
