Akurat mówię tu o studentach/ludziach w wieku studenckim licealiści z rególy srają pod siebie jak spotkają gitarzystę który wie o czym mówi
Albo sami są guru i wmawiają mi, ze EMG HZ to zajebiste pupy
W moim LO metali naprawdę byś nie uświadczył, kilku kinderków zajaranych hammerfallem i tyle.